Żużel – Jarosław Hampel po operacji.

Ostatni mecz dla doświadczonego żużlowca zakończył się niezwykle pechowo. Jarek Hampel po kontakcie z Bartoszem Zmarzlikiem upadł na tor, w skutek czego nabawił się złamań.

W pierwszym meczu ćwierćfinału PGE Ekstraligi na owalu w Zielonej Górze, a a dokładniej podczas trzynastej odsłony starcia doszło do bardzo źle wyglądającego upadku Jarosława Hampela. 42 – latek natychmiast znalazł się w ambulansie, po czym nie kontynuował już meczu. U lidera NovyHotel Falubazu wykryto złamanie kości łokciowej oraz kciuka przez co konieczna była operacja. Z Winnego Grodu nadciągają jednak bardzo pozytywne wieści.

Jak przekazuje oficjalny serwis klubu – zuzel.falubaz.com – Najlepszy zawodnik Gryzoni przeszedł już operację, podczas której kość łokciowa została zespolona płytką i sześcioma śrubami. Sam zawodnik ma również do fanów parę słów – Operacja przebiegła bez żadnych komplikacji. Rokowania lekarzy są pozytywne, wskazują na szybki powrót do pełni zdrowia. Czuję dobrze. Odpoczywam w domu. Dziękuję kibicom za wszelkie słowa wsparcia i do zobaczenia na torze – powiedział Jarosław Hampel.

Już pierwszego września, NovyHotel Falubaz pojedzie do Lublina na rewanżowy mecz ćwierćfinału, w którym szanse beniaminka nie są największe. Tracą oni bowiem aż 19 punktów do Mistrzów.