PGE Ekstraliga – Tor atutem Grudziądzan? Lider Bayersystem GKM nie...
Za Polonią Piła wymagający rok, lecz Prezesi Pućka i Słowiński nie składają broni. Nadchodzące rozgrywki dla zasłużonego klubu mogą być o wiele lepsze, jeśli pewne czynniki zagrają tak jakby tego sobie życzyli włodarze.
Rok 2024 z pewnością nieco inaczej wyobrażali sobie sternicy Polonii Piła. Kłopoty finansowe sprawiły, że licencję na tegoroczne rozgrywki KLŻ, udało się uzyskać dopiero za drugim podejściem. Sam wynik sportowy również nie spełnił pokładanych oczekiwań, bowiem sezon ekipa Hansa Nielsena zakończyła już po półfinale. Co prawda rozgrywanie domowych starć na obiekcie w Bydgoszczy w rywalizacji o najwyższe laury nie pomogło, to w przyszłym sezonie takiego problemu już nie będzie. Prowadzona przez Tomasza Gapińskiego i Norberta Kościucha ekipa pojedzie na odnowionej Asta Arenie, która wróciła do dawnego błysku – Boli nas jeszcze ubiegły sezon, który był dla nas bardzo ciężki, jeżeli chodzi o finanse. Jednak robimy wszystko, by ten sezon był dużo lepszy. Budujemy ciekawe oferty dla sponsorów, partnerów by każdy mógł znaleźć ciekawą propozycję dla siebie i mógł być częścią naszej żużlowej rodziny – rozpoczął Pućka – Trochę nowości na naszym stadionie już widać jak chociażby nowe oświetlenie, przy którym chcemy jeździć i przypomnieć klimat meczów z dawnych lat, bo każde widowisko tym bardziej żużlowe zdecydowanie lepiej „smakuje” w takim wydaniu. Mamy już nowe, numerowane trybuny w barwach klubowych, będą też kołowrotki przy wejściu na stadion. Co nas cieszy to fakt, że nasze mecze odbędą się w niedzielę, czyli wracamy do tego tradycyjnego dnia. Dzięki temu kibicom będzie łatwiej zaplanować przybycie na mecze i z pewnością zwiększy się frekwencja, więc lepiej kupić karnet i mieć miejsce siedzące niż mecz oglądać na stojąco – przyznał sternik na łamach Tętna Regionu.
Dariusz Słowiński z kolei odniósł się do samego składu, który oparty jest na dwóch niezwykle doświadczonych zawodnikach, którzy będą jednocześnie pełnić rolę trenerów, a także utalentowanym Jonasie-Seifert-Salku. Pierwszym sprawdzianem dla Pilan będzie wyjazd na Łotwę, który jak podkreśla Prezes Polonii Piła, jest w optymalnym terminie – Uważam, że jest to jeden z najlepszych dla nas terminarzy, dlatego że zaczynamy wyjazdem do Daugavpils. Wiemy, że tam wiosna przychodzi trochę później niż u nas, więc cieszymy się, że ten tor nie będzie taki standardowy, jak u nich bywa, czyli betonowy, a to daje na wyrównany mecz z nimi. Oczywiście jedziemy po zwycięstwo, ale mamy świadomość, że to będzie trudny teren do zdobycia – skwitował Słowiński.
PGE Ekstraliga – Tor atutem Grudziądzan? Lider Bayersystem GKM nie...
Żużel – KS Apator ponownie lepszy od Hunters PSŻ. Tym...
Krajowa Liga Żużlowa – Krzysztof Sadurski: Cieszę się, że jestem...
Żużel – Jakub Miśkowiak: Wszystko z chłodną głową. Bayersystem GKM...
Cookie | Duration | Description |
---|---|---|
cookielawinfo-checkbox-analytics | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics". |
cookielawinfo-checkbox-functional | 11 months | The cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional". |
cookielawinfo-checkbox-necessary | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary". |
cookielawinfo-checkbox-others | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other. |
cookielawinfo-checkbox-performance | 11 months | This cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance". |
viewed_cookie_policy | 11 months | The cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data. |