Żużel – Tomasz Bajerski: Inaczej będzie się jeździło.

W trakcie przerwy między sezonami obiekt Abramczyk Polonii Bydgoszcz przejdzie szereg zmian. Te dotyczą samego owalu, przez co unikalny już rekord Emila Sajfutdinowa może zostać skasowany.

O modernizacji stadionu przy ulicy Sportowej 2 w Bydgoszczy pisaliśmy szerzej jakiś czas temu. Jerzy Kanclerz otrzymał konkretną obietnicę budowy kolejnej trybuny, dzięki której do miasta nad Brdą mogłoby powrócić wielkie wydarzenie, jakim jest Speedway Grand Prix. Póki co przed sezonem 2025 na torze trwają pracę związane z montażem odwodnienia liniowego, które jest wymagane na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Same prace sprawią, że nieco zmieni się sposób jazdy na obiekcie im. Marszałka Józefa Piłsudskiego – Delikatnie inaczej będzie się chłopakom jeździło z tego względu, że ten tor był bardzo równy, ewentualnie pod bandą było spadku o stopień czy dwa. Teraz będzie przebudowany. Geometria się nie zmieni, kwestia może ewentualnie metra lub dwóch, że będzie krótszy lub dłuższy. Wyprofilowanie łuków i prostych się zmieni. Na prostych ma to być trzy procent, a potem rosnąć do sześciu w połowie wirażu. To będzie wymagało innej techniki wchodzenia w łuki. Łatwiej było wjechać i złożyć się w łuk. Teraz ten pochył się zmieni, ale myślę, że to nie będzie wielki problem – przyznał Tomasz Bajerski w rozmowie z TVP Bydgoszcz.

Opiekun Gryfów odniósł się także do legendarnego już rekordu Emila Sajfutdinowa z 2011 roku, do którego nikt nie jest w stanie nawet się zbliżyć – Jeśli firma, która będzie budowała krawężniki i drenaż zrobi wszystko zgodnie z planem, to rekord toru się nie zmieni. Jednak, jeśli ulegnie to zmianie, choćby o metr, to rekord Emila Sajfutdinowa zostanie skasowany – skwitował.

W przypadku potencjalnych opóźnień, Abramczyk Polonia Bydgoszcz do sezonu przygotuje się w Krsko, gdzie Jerzy Kanclerz zarezerwował tor od 14 do 20 marca.